czwartek, 11 października 2012

21.) ten zasrany świat

Czasem, kiedy Mała Kosmitka już słodko śpi, przeglądam sobie plotki w necie.

To co wyczytałam ostatnio, to było tak żenujące, że aż brak słów.

Zero kultury, zero wychowania i ogólne samouwielbienie.

Pewna panna, która jest ledwo aktorzyną a uważa się za Oscarową divę pokazała ile jest warta.

Jak można być tak zapatrzonym w sobie ?
Jak można zachować się w tak chamski sposób ?
Z powodu własnego "widzi-mi-się" zmarnować posiłek i chwilę odpoczynku innym osobom ?

Ja też jeżdżę z małym dzieckiem.
Ja też mam czasem problem gdzie Małą przewinąć.

Ale żeby zasmrodzić knajpę i obrzydzić posiłek innym ???
Nigdy by mi to nawet przez myśl nie przeszło !
Ale mnie rodzice dobrze wychowali i wiem jak się zachowywać w miejscu publicznym.

Z całą pewnością zyskała rozgłos, ludzie o niej gadają, znowu jest jej pełno w kalorowych pisemkach, chociaż jest to 100% antyreklama-ona pewnie jest z siebie dumna jak paw.

Nawet się nie zastanowiła, że za parę lat to z jej córki będą się śmiać:
"a twoja matka świeciła twoim gołym tyłkiem w knajpie i pokazała/opowiadała jak się obsrałaś"
niby tak kocha to dziecko a zachowała się jakby nienawidziła z całego serca

Zachowanie w stylu "nie ważne co piszą, byleby pisali" jest poniżej wszelkich standardów.

Nie uczy się nawet na cudzych błędach...
parę lat temu jedna piosenkarka zrobiła dokładnie to samo:
pokazała obfajdane dziecko w mediach...i co ?
do tej pory się śmieją...i z dziecka i z niej

Jak można być tak odrażającym ignorantem ?

Dziwię się, że obsługa nie wywaliła jej na zbity pysk !!!
Ja bym się nie zastanawiała...


 
Poza tym, pewnie nie ja jedna, już nigdy nie zawitam do kanjpki na tych stacjach....
bo niby jechała z Mazur ale gdzie dokładnie wysmarowała ten stół kupskiem to nie doczytałam...
więc nie będę ryzykować odwiedzin w żadnej z nich.


 
A na miejscu tych ludzi, którym zmarnowała chwilę odpoczynku, pozwałabym ją o nieobyczajne zachowanie i utrudnianie życia (jestem pewna, że jest na to nawet kilka paragrafów).

Natomiast gdybym była na miejscu szefów tej stacji benzynowej, oskarżyłabym ją o działanie na szkodę firmy, narażenie na straty finansowe i moralne (oj tu to już jest cała litania paragrafów).



PS.1.
Mało seriali oglądam, ale z nią już żadnego nie obejrzę. Tak samo jak nie kupiła żadnej płyty tamtej piosenkarki. Niby takie wspaniałe matki a zmarnowały dobre imię swoich dzieci.

...

biedne dzieciaki mają przesrane już na starcie życia  ;-)




PS.2.
Tak natrętne i upiardliwe owady się tępi...
obsługom innych stacji polecam zaopatrzyć się w "muchozol"
.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz