niedziela, 10 listopada 2013

tak niszczy się mit o wolnym kraju

To co się ostatnio dzieje w sprawie maluchów, przekracza wszelkie granice. Jak można tak ignorować ludzi? I to ilu! MILION osób nie zgodziło się z tandetną reformą i zostali potraktowani jak śmieci. Dosłownie, bo ich podpisy, ich dane, ich zdanie jako wyborców, trafiło do kosza.

A podobno żyjemy w państwie demokratycznym.
Jak długo w rządzie będzie zasiadać ekipa pamiętająca czasy komuny, nasz kraj nie będzie prawdziwie wolny. Dlaczego? Bo władza ''smakuje dobrze ze wszystkim''. Kto dorwał się do bufetu fundowanego z NASZYCH pieniędzy, tak szybko nie da się odciągnąć.

Gdyby tak ci wszyscy posłowie i senatorowie mieli teraz wylecieć z rządu i wziąć się za uczciwą pracę za te marne grosze, za które my musimy przeżyć...nie wytrwaliby nawet miesiąca. I tego się boją. Zwyczajnie boją się chwili gdy Prawdziwi Polacy powiedzą DOŚĆ!!!

Odebraniem rodzicom prawa głosu, rządzący strzelili sobie, już nie w stopę ale w łeb. Takiego samobója nie dokonała żadna władza w historii świata. Czemu tak ostro? BO ZAATAKOWALI NASZE DZIECI!!! A każdy normalny rodzic dla dobra dziecka jest gotowy na wszystko.

Jak wyglądało to zmieszanie Polaków z błotem?
Wszystko jest opisane tutaj: http://www.ratujmaluchy.pl/
i tutaj: http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/744729,szesciolatki-glosowanie-nad-referendum-edukacyjnym.html
i tu: http://serwisy.gazetaprawna.pl/edukacja/artykuly/744855,milion-podpisow-w-sprawie-rederendum-edukacyjnego-do-kosza.html

A to zdjęcie mówi wszystko:
DZIECI I RODZICE GŁOSU NIE MAJĄ ?
co to oznacza?:
WYBORCY GŁOSU NIE MAJĄ !
stąd prosty wniosek:
POLSKA PRZESTAŁA BYĆ WOLNYM KRAJEM !

Można by długo pisać o powodach uporu posłów, ale przyznaję, że nie mam ochoty (na samą myśl o nich cofa mi się wczorajszy obiad). Rzeczą oczywistą jest, że chcą jak najwięcej z nas wycisnąć....zanim odbędą się kolejne wybory. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa.
Sześciolatki do szkół, siedemnastolatki do roboty...aż do 67 wiosen...o ile ktoś tego dożyje. Przy obecnych realiach życia, przejście na emeryturę nie jest już oczywistą sprawą. Na większości ''klepsydr'' widnieje wiek 45-60. Politycy się cieszą, ZUS się cieszy...a obywatele są niewolnikami w rzekomo wolnym kraju.

2 komentarze:

  1. Dla mnie to osobisty dramat. Dziecko chore ze wspaniałego prywatnego, czystego przedszkola do zespołu szkół z brudnymi toaletami, absolutnie nieprzystosowanymi do wzrostu małych dzieci, świetlicą z gimnazjalistami. Dla mojego dziecka to oznacza zagrożenie zdrowia. Chyba zwolnię się z pracy, zostając z dzieckiem w domu. Czy ktoś z POsłów mnie wesprze finansowo?

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie jesteś sama w takiej sytuacji. Podobnie wygląda sprawa w większości rodzin i nikt z nas nie może liczyć na normalne traktowanie, rząd właśnie pokazał gdzie ma wyborców. Jedyna nadzieja, że w następnych wyborach ludzie jednak wybiorą mądrze...a ten pan ze zdjęcia (ten z niezadowoloną miną) pójdzie na emeryturę i już nigdy o nim nie usłyszymy. Zresztą głowa państwa też się nie popisała-powinien poprzeć inicjatywę obywatelską. Jemu też nie wróżę kolejnej kadencji.

    OdpowiedzUsuń